piątek, 23 grudnia 2011

E8400 vs BF3 - czyli operacja "Jesienny szron" - Część 1


W zasadzie ten tekst nie powinien powstać. W zasadzie mój komputer powinien trafić do piwnicy. W zasadzie kupiłem przecież laptopa, który miał służyć jako "Desktop Replacement”. W zasadzie wszystko szło zgodnie z planem, aż do momentu kiedy pojawił się Battlefield 3... i wdeptał mnie i mojego laptopa w ziemię. Czy na prawdę nie ma ratunku? Czy podkręcona stacjonarka wróci do łask? Czy to wystarczy żeby grać w BF3? Przekonajmy się.


Samo przejrzenie i wytypowanie zdjęć do kolejnych części zajęło mi kilka dobrych godzin. Sam opis podzielony będzie na kilka "odcinków" oraz osobnych galerii.
Miałem niezły zgryz jak to wszystko podzielić, żeby było chociaż w miarę  logicznie i chronologicznie, w końcu wymyśliłem następujący podział:
Aha i jeszcze jedno: ponieważ nie chcę tutaj pisać książki, posty do jesiennego szronu będą zawierały dużo dużych zdjęć (jeszcze więcej znajdziecie w galerii )


Rys historyczny

Procesor firmy Intel oznaczony symbolem E8400 jest już z nami kilka lat- dla przypomnienia: Seria Core2Duo (dwa rdzenie), taktowanie 3.0GHz. nawet jak na swój wiek jest to jednostka dosyć sprawna i w połączeniu z dobrą karta graficzną “daje radę” większości nowych gier. Tak myślałem jeszcze do niedawna, tzn. do momentu kiedy najpierw właczyłem sobie Battlefield: Bad Company 2 w trybie multiplayer. Okazało się, że pięknie już nie jest, a średnia ilość klatek oscyluje w granicach 20. Mimo posiadania w miarę przyzwoitej karty graficznej (GF GTX460) , nie było mowy o płynnej rozgrywce. Już miałem wywalić komputer na strych kiedy przypadkiem jeden z kolegów zapytał mnie o jego pełną konfigurację, która wygląda następująco: 



Płyta: Gigabyte EP45-DS3P (Socket 775) 

Procesor: Intel Core2Duo E8400 3.0Ghz
Karta graficzna: Gigabyte GeForce GTX460 1GB OC
RAM: 2x 2GB OCZ Platinum 6400 (800Mhz) DDR2
Dysk twardy: Samsung F1 750GB
Zasilacz: Tagan 700W
Obudowa: Chieftec Aegis

System operacyjny: Windows Vista Home Premium 64bit PL





3dMark06 po podkręceniu CPU do 4,2GHz...
Po krótkim podsumowaniu okazało się, że zestaw nowy może nie jest ale kompletując go kilka lat temu (dzięki Daniel!) nie poszedłem po najmniejszej linii oporu i w sprzęcie mogą tkwić pewne rezerwy mocy. 


Padła więc decyzja: “podkręcamy” - w sumie darmowe megaherce nikomu nie zaszkodzą, prawda? (o jakże bardzo sie wtedy myliłem co do ich "darmowowści":) ). Okazało się, że procesor ładnie się kręci i bez zmian napięcia mogę osiągnąć 3.6GHz. Po lekkim podniesieniu napięć procesor poszedł na 3.8GHz. To pozwoliło grać swobodnie w BF:BC2 przy 40-60 kl/s. Widać jak bardzo Bad Company 2 jest zależne od procesora. Niezależnie od ustawionej rozdzielczości i jakości grafiki: jeśli procesor jest kiepski (czyt: 2-rdzeniowy) o płynnej rozgrywce można zapomnieć. Podkręcenie CPU niweluje tą niedogodność w znacznym stopniu - tak działa silnik Frostbite na którym opiera się gra. I wszystko było by dobrze, gdyby nie... 


Battlefield 3
...jednak radość nie trwała długo...
I tu dochodzimy do meritum sprawy... Battlefield 3 to gra maksymalnie zabugowana, a jednak mimo to świetna (zwłaszcza w trybie multiplayer). Niestety nawet przy 3.8Ghz na dwóch rdzeniach... nie dało sie grać. W bardziej intrensywnych momentach walk multiplayer, ilość kaltek na sekundę potrafiła spaść do około 7, co równoznaczne było z kolejnym straconym fragiem. Ponieważ procesor dobrze się kręcił, postanowiłem pójść nieco dalej i ustawiłem 4.0GHz. Zrobiło się trochę lepiej ale jeszcze nie na tyle aby grę można było nazwać przyzwoitą.


...winne były temperatury.
Zauważyłem także pewną właściwość: im większa mapa, tym większe obciążenie procesora. Dalsze podkęrcanie wymagało już trochę zachodu i zakończyło się na wartości 4.2GHz. I tu uwaga: O ile 3.6 lub 3.8GHz nie powodowało osiągania przez procesor temperatur krytycznych (ok. 75st C) to przy 4.0GHz było już ciężko, a przy 4.2GHz musiałem siedzieć przy wyłączonym ogrzewaniu w pokoju, otwartym oknie i oczywiście otwartej obudowie komputera. Zimno było jak diabli (listopad) - stąd nazwa projketu: “Jesienny Szron”. Podkręcenie do 4.2GHz pozwoliło na w miarę komfortową rozgrywkę (pomijając, że grałem w czapce i rękawiczkach), na mapach do 32 graczy. Przy 64 zawodnikach, po ok. 10 minutach gry zaczynały się frame-dropy i mimo, iż na ekranie np. nic się nie działo procesor dosłownie grzał się do czerwoności, a gra rwała jak nieszczęście. Aha, nie wspomniałem, że używam oryginalnego Intelowskiego chłodzenia :) Jedyną modyfikacją do tej pory był montaż wiatraczka na mostek północny. Także aktualnie jestem na etapie w którym problemem nie jest wyłącznie za mała moc obliczeniowa ale także zbyt wysoka temperatura CPU. 

Aby zapobiec wyżej opisanej sytuacji, najprostszą radą wydaje się zmiana procesora na któryś model z rodziny Core2Quad albo od razu całej platformy na np. Intelowskie Sandy Bridge. Ja jednak chciałbym sprawdzić ile można wyciągnąć z Core2Duo i czy to co uda się osiągnąć będzie wystarczało do (w miarę) komfortowej gry w BF3. Jednym słowem:

Do wszystkich którzy się zastanawiają czy w BF3 można grać na procesorze dwurdzeniowym: ja to właśnie sprawdzam i jeżeli u mnie się nie będzie dało, to załóżcie że nie da się u nikogo :)

Start!
Na początek potrzebne jest dobre chłodzenie: czyt.: woda czyli tak zwane WC (Water Cooling) przemianowane ostatnio na LC (Liquid Cooling) [ciekawe dlaczego?]. Przy okazji, oprócz procesora chcę również "zwodować" kartę grafiki. A skoro już zabrałem się do dłubania to przyda się również małe odświeżenie obudowy... Potrzebny jest więc:

Plan:
(tutaj koniecznie puśćcie sobie  motyw z “The A-Team”):


1. Modyfikacje obudowy:
a) wycięcie zatok na dyski twarde w celu polepszenia przepływu powietrza
b) wycięcie otworu na wentylator 12cm w dnie obudowy
c) wycięcie w “tacce” na której osadzona jest płyta głowna dziury na backplate
d) malowanie budy od środka na czarno
e) zainstalowanie uchwytów umożliwiających instalację chłodnicy wewnątrz obudowy
f) zadbanie o ułożenie i oplot kabli
g) malowanie wentylatorów (czerń+zieleń)
Cel: Czarna obudowa z zielonymi wstawkami w stylu “Toxic”, estetycznie przygotowana pod montaż chłodzenia wodnego.

2. Chłodzenie:
a) instalacja bloków na CPU i GPU
b) instalacja chłodnicy 360 (3xwentylator 120mm) wewnątrz obudowy z wylotem z boku
Cel: skuteczne i ładnie wyglądające chłodzenie wodne za w miarę niewielkie pieniądze 


3. Podkręcanie:
Cel: Zapewnienie stabilnej pracy przy jak najwyższej częstotliwości taktowania CPU (min. 4.2GHz)

Cel ostateczny:
Ustalić czy da się w BF3 grać normalnie na procesorze dwurdzeniowym.

Tutaj mały disclaimer: pod pojęciem “grać normalnie” rozumiem “uzyskiwać min. framerate powyżej 25kl/s przy średnim 40-50. ja wiem, że profi wymiatacze za “normalne” uważają min. 60kl/s ale powiedzmy sobie, że program minimum to sprawdzić aby dropy w gorących momentach nie spadały poniżej 25kl/s. 

Części już są w drodze (gorąco polecam sklep www.angela.pl), także o postępach będę informował zgodnie z przedstawionym wyżej harmonogramem.

Poniżej zamieszczam zdjęcia ustawień BIOS i benchmarku pamięci RAM (który IMHO wskazuje, że ma ona jeszcze pewne możliwości...). 


Na koniec dwie prośby:


Ponieważ temat podkręcania jest dla mnie nowy, proszę o komentarze, uwagi i sugestie co zrobić, żeby sprzęt nie poszedł z dymem :). 

Ustawienia które przedstawiam mogą być niebezpieczne dla sprzętu proszę więc nie traktować ich jako poradnika podkręcania! 

Do zobaczenia wkrótce :)

Stay tuned!

8 komentarzy:

  1. I jak wynik twojego tunningu??? Mam podobny config i powiem, że trochę mnie dziwią problemy u Ciebie i ze musisz inwestowac w wc. Moj zestaw to x3110 (czyli e8400) + hd5850, 2x1 gb ram + bardzo ciepla buda (slabo przewiewna) antec sonata 3 i podobny zasilacz seasonic 700W. Konfig bardzo podobny z tym, ze u mnie chlodzenie jest powietrzne scythe infinity.
    Grywam w natywnej rodzielczosci 1680x. Proc@4Ghz przy Vcore1.25 w bios czyli rzeczywiste 1.23-1.24V. Grafa Hd5850 gpu920/mem1200 na def V. Wszystko smiga plynnie w 3/4 high przy czym temperatura w stresie procesora oscyluluje od 68-72.

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam,
    Dziękuję za komentarz. W zasadzie to nie muszę inwestować w WC, tylko chcę :) Sądzę, że dobry cooler na powietrzu by dał radę 4.2GHz - ale ja chcę iść dalej :)

    Niestety na seryjnym chłodzeniu Battlefield 3 po prostu przegrzewa proca przy 4.2GHz - w inne gry (Batman, Modern Warfare 3) jest OK.

    Na razie szykuje budę - zabawki pod WC są już skompletowane :) Niewykluczone jednak że po projekcie "Jesienny Szron" przyjdzie następny i przejedzie po nim niczym Buldozer ;) ale to jeszcze chwilka... na razie skupmy się na biednym E8400 :)

    Zachęcam do dyskusji i dalszego komentowania w miarę postępu prac. Next Stop: Buda.

    BTW: rozumiem, że nie masz jakichś dramatycznych problemów z graniem w BF3 multi 64 osoby na swoim konfigu?

    OdpowiedzUsuń
  3. Witam serdecznie, czytam Pańskie teksty z wielkim zaciekawieniem gdyż poszukuję wszędzie odpowiedzi na pewien problem. Mianowicie: rok temu zakupiłem laptopa marki samsung q 530 procesor i5 2x2.40Ghz z technologią turbo boost do 2.60 4gb ram dysk 500 GB , Grafika GeForce 330M. Z początku maszyna zachowywała się rewelacyjnie, po 9 miesiącach zaczęły się schody. Komputer zaczął wyłączać się bez żadnego ostrzeżenia, nie było błędów bugów (oczywiście w trakcie grania. W sieci odkryłem że te laptopy posiadają zbyt cienką obudowę na pomieszczenie tych podzespołów i chłodzenie po prostu nie wyrabia. Temperatury w obciążeniu sięgają 102 stopni na chłodzeniu. Czyszczenie, wymiana pasty i podkładka chłodząca nie pomogły. Wpadłem na pomysł żeby wykonać w miejscu w którym się najmocniej nagrzewa otworki w obudowie w taki sposób żeby powietrze z podkładki dmuchało na przegrzewające się komponenty. Jest jakaś nadzieja? A jeśli to nie jest dobre rozwiązanie to istnieje jakieś inne oprócz siedzenia na balkonie przy temperaturze -3 stopni:)Proszę o kontakt i pomoc. Zostało mi jeszcze 2 lata spłaty więc szybko nie wymienię maszyny. Pozdrawiam i dziękuję. Oto mój mail jamroz1984@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Witam,
    Odnośnie Pańskiego pytania to mimo, iż nie znam szczegółów, mam kilka sugestii. Być może część już Pan zrealizował ale zawsze może się przydać:
    1. Czyszczenie wiatraka i radiatora z kurzu
    2. Zmiana podkładki chłodzącej - u mnie zawsze daje ona efekt w postaci około -10st. Ważne żeby podkładka była dostosowana do laptopa - tzn. posiadała nawiewy w miejscach gdzie laptop ma otwory wentylacyjne
    3. Ustalenie czy to CPU czy GPU przegrzewa komputer - jeśli CPU to pasta, jeśli GPU to może kiepskiej jakości/źle wymieniony pad termiczny?
    4. Skorzystanie z gwarancji lub z usług dobrego serwisu laptopów

    Proszę dać znać jak postępy, może coś wymyślimy :) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję za odpowiedź, jutro zrobię testy i pełną dokumentację z temperatur i sprzętu wrzucę. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam, również mam ten problem :( Dostałeś już coś, jakieś wyniki?

      Usuń
    2. Witam,
      Niestety żadnych wieści. Jaki masz model laptopa i kartę graficzną?

      Usuń
  6. Czekam na wyniki testów! jakie wnioski?

    OdpowiedzUsuń