środa, 16 maja 2012

1. urodziny geeX-Files!

Ani się obejrzałem, a tu minął rok działalności mojego bloga! Pora więc na krótkie podsumowanie ostatnich kilkunastu miesięcy oraz przedstawienie planów na przyszłość. Wcześniej jednak chciałbym podziękować wszystkim odwiedzającym i komentującym - bez Was cała ta zabawa nie miała by sensu.



Statystyka.
Przez ostatni rok, na blogu pojawiło się:
37 tekstów
8000 odwiedzin (około 30 wejść dziennie),
2 osoby subskrybujące gX-F (pozdrawiam! :) ), mam
5 znajomych na Facebooku :) i ponad
40000 odsłon filmów na YouTube -
to daje do myślenia i sądzę, że wyciągnę z tego właściwe wnioski.

Reklama.
Warto wspomnieć, że geeX-Files nie jest nigdzie promowane: nie spamuję forów, komentarzy na innych blogach, skrzynek, znajomych na Facebooku, nie pozycjonuję. Nie robię nic. Dlaczego? Najpierw chcę stworzyć "zaplecze" w postaci bazy tekstów, do których odwiedzający będą wracać i które będą tworzyć jakąś markę bloga. Co mi z tego, że po udanej reklamie na stronę zajrzy 1000 osób które już na nią nie wrócą? Dla mnie będą straceni, choćbym później się dwoił i troił... Także na razie skupiam się na treści merytorycznej a potem przyjdzie czas na reklamę.

Plany.
No właśnie. Wspomniałem o wyciągnięciu właściwych wniosków ze statystyk. Wymysłiłem zatem, że geeX-Files bęzie się składał z trzech "filarów"

1. BLOG
Duże, "portalowe" teksty, zdjęcia itp.


2. Kanał YouTube
Filmy nawiązujące i czasami będące częścią do tekstów ale stanowiące także osobne źródło informacji. W odróżnieniu od pozostałych działów, materiały filmowe będą w języku angielskim - co jak widać po statystykach znacząco wpływa na ilość odbiorców, a nie stanowi, aż tak dotkliwej przeszkody dla polskiego widza. Zastanawiam się nad podpięciem kanału YouTube pod własną domenę ale to jeszcze muszę przemyśleć.


3. Facebook
Wiem, wiem: szit, dzieciarnia i w ogóle jestem niepoważny. Problem polega na tym, że Facebook jest świetnym sposobem bezpośredniego przekazu krótkich informacji do wielu osób jednocześnie. Dlatego na nim umieszczam zapowiedzi nowych tekstów, krótkie notki i komentarze. Aby czytać geeX-Files na Facebooku nie jest wymagana rejestracja dlatego serdecznie zapraszam na profil gX-F na FB :).


Jest mobilnie
Coraz więcej osób przegląda internet na tabletach lub smartfonach. Dla nich przygotowałem (a właściciwe nie ja tylko Blogger ;) ) wersję bloga na urządzenia przenośne: jest w pełni funkcjonalna i intuicyjna w obsłudze, także zachęcam do odwiedzin i dyskusji również "w drodze".


Koszty
To zawsze ciekawy temat :) Nie licząc sprzętu który i tak bym kupił, całkowity koszt prowadzenia bloga wyniósł 650zł, na które składa się koszt wykupienia domen oraz zakupu programów do obróbki grafiki i video.   


Podsumowanie.
Pierwszym założeniem było stworzenie bloga przyjaznego osobom, które nie obcują na co dzień ze sprzętem elektronicznym ale jednocześnie interesującego również dla starszych i bardziej doświadczonych użytkowników.
Drugie założenie brzmiało, że jeśli sam czegoś nie przetestowałem to o tym nie piszę.
Jako ostatni element układanki można wymienić zasadę: "nikt mi nie płaci więc mogę napisać co mi się podoba i o czym tylko chcę" (czy ktoś to przeczyta to zupełnie inna para kaloszy ;) )
Czy się udało? Chyba tak (chociaż pozostał pewien niedosyt: najbardziej brak mi elementu "Retro": wspomnienia starych czasów kiedy na rynku królował Commodore C64 i pierwssze PeCety. Zaniedbałem przegląd ówczesnej prasy ale postaram się to nadrobić. Próbkę możecie znaleźć tutaj.). 

Takie były założenia - rzeczywistość musiała jednak dołożyć swoje 3 grosze: kluczowe okazało się pytanie: "Po co jest blog i co zrobić żeby internauci go czytali?". Odpowiedź jest prosta: internauci szukają na blogu rozwiązania swoich problemów lub po prostu ciekawych informacji. Potwierdzenie przyszło szybko: dwoma najpopularniejszymi tekstami są do tej pory: Krótki test chińskiej "Nokii" (który napisałem na kolanie w 10 minut) oraz poradnik jak uruchomić Wiedźmina pod Windowsem 7. Nikogo nie interesuje moja opinia na temat nowych sandałów Billa Gates'a lub co jadłem na kolację. I dobrze. Za bardzo szanuję Wasz i własny czas aby pisać takie duperele. Staram się jednak wynajdywać tematy ciekawe, takie którymi chciałbym się podzielić z Wami i nie zostawiać ich samym sobie, na zasadzie "Ok, ja rozwiązałem swój problem, a ktoś inny niech się męczy". Dlatego sądzę, że jeśli chociaż jeden z odwiedzających znalazł w którymś z tekstów ważną dla siebie informację, to było warto napisać je wszystkie.


Co dalej?
Biorąc pod uwagę powyższe, zarejestrowałem domeny geex-files.pl i geex-files.com na kolejny rok. Kilka tekstów jest w trakcie tworzenia, nowe pomysły cały czas się pojawiają... będę działać. To dla mnie wielkie wyróżnienie, że poświęcacie swój czas aby przeczytać tekst, skomentować go lub podyskutować na dany temat. Zachęcam do odwiedzania, komentowania, zostawiania sugestii i uwag dotyczących geeX-Files. Każde wejście, komentarz i nowy czytelnik mobilizuje mnie do dalszej pracy.

Dziękuję za ostatni rok i do zobaczenia w następnym!

Christo




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz