Nie powiem, żebym na Real Racing 3 czekał z wypiekami na twarzy ale trzeba przyznać, że gra w zapowiedziach wyglądała nieźle. Zmagania wyścigowe w kilkudziesięciu modelach licencjonowanych samochodów, okraszone dodatkowo najlepszą oprawą graficzną jaką do tej pory widziałem wśród smartfonowych gier. Pierwsze podejrzenia wzbudziła jednak informacja o sposobie dystrybucji: "free to play" - czyżby poważne granie wiązało się z dodatkowymi wydatkami? Czy grafika będzie rzeczywiście tak fenomenalna jak w zapowiedziach?
Dzisiaj w końcu Real Racing 3 trafił do Google Play Store, a z niego prosto do mojego telefonu. Nie omieszkam więc podzielić się z Wami na gorąco moimi pierwszymi wrażeniami.
Gra rzeczywiście jest darmowa co może budzić pewne podejrzenia. Rozegrałem kilka wyścigów i póki co nie utknąłem ze względu na brak "smarowania" więc może nie będzie tak źle - za wcześnie żeby orzekać.
Zacznijmy od tego, że grę można pobrać stąd i zajmuje ona 1,7GB w pamięci urządzenia.
Graficznie całość wygląda bardzo dobrze. Modele samochodów są w pełni trójwymiarowe (łącznie z felgami) a tory odwzorowane co najmniej przyzwoicie (nie zgubiłem się w każdym razie na Laguna Seca ;) ). Sterowanie bardzo uproszczone w standardowym ustawieniu ale można pójść ambitniej - opcji nie brakuje.
Oprawa wizualna na najwyższym poziomie |
Ciekawym systemem jest tryb "multiplayer off-line" to znaczy, podczas wyścigów rywalizujemy z prawdziwymi kierowcami których przejazdy zostały wcześniej zapisane i wprowadzone do gry. Interesujący pomysł.
Zygmunt, to ty? |
Real Racing 3 dopiero co zagrzał miejsce w pamięci mojego telefonu ale na pewno szybko go nie opuści - no chyba, że granie będzie wymagać ciągłych inwestycji - wtedy na pewno Was o tym poinformuję.
W sumie wolałbym zapłacić nawet te 25PLN i móc normalnie korzystać ze wszystkich opcji ale jak widać rachunek ekonomiczny EA wskazuje na inne rozwiązanie...
Płać, albo czekaj. |
Póki co, zachęcam także do obejrzenia skleconego na szybko filmiku z dwóch przejazdów:
Oraz garści screenów z samej gry:
A co Wy o tym sądzicie? Lepiej grać za darmo bez pewności, że tak da się ukończyć grę, czy może lepiej raz zapłacić i mieć spokój?
PS. Czy ktoś wie jak zmienić ksywkę kierowcy? :)
Kiedyś miałem okazję zagrać w NFS na smartfonie Sony Xperia (wtedy jeszcze razem z Ericsonem), ale nie przekonało mnie to. Nie powiem, opisany przez ciebie tytuł wygląda naprawdę nieźle, ciekawiej niż NFS, a nawet bardzo dobrze. Mimo wszystko gra na telefonie była dla mnie trochę męcząca, ale co kto lubi.
OdpowiedzUsuńJa też czekam na "swój" tytuł. Niestety nie zawsze mam dostęp do PC i wtedy telefon jest pewną namiastką małej konsoli. Real Racing 3 wyznacza na pewno nowe standardy (niestety nie tylko w zakresie oprawy graficznej) także nie mogę powiedzieć, zrobił na mnie wrażenie - szczególnie w porównaniu do drewnianych gier Gameloftu.
OdpowiedzUsuńChristo przepraszam za offtopa, ale czy znasz jakieś ciekawe blogi o tematyce, którą my się zajmujemy? Chciałbym poczytać jakieś nowe teksty, poznać innych bloggerów w tej kategorii tematycznej. Niestety, większość odnalezionych przeze mnie blogów jest, albo martwa, albo okropnie niechlujna.
OdpowiedzUsuńA jeszcze odnośnie twoich tekstów gratuluję ci posta odnośnie wymiany procesora w laptopie, świetna robota!
Hej,
UsuńSzukam blogów, coś tam znalazłem (np www.gracz.org wygląda interesująco), zastanawiam się nad propozycją ewentualnej współpracy. Mam kilka pomysłów, w najbliższym czasie podeślę Ci maila :)
Dzięki za miłe słowa odnośnie tekstu o wymianie procka.
fajna ta gra?
OdpowiedzUsuń